100 lat Ligi Morskiej i Rzecznej. „Przed Odrą jest wielka przyszłość”

Jedna z najbardziej zasłużonych dla polskiej żeglugi instytucji świętuje właśnie okrągły jubileusz istnienia. 100-lecie funkcjonowania Ligi Morskiej i Rzecznej zostało uhonorowane przez Senat. Rok 2019 został wyróżniony tytułem „Roku Ligi Morskiej i Rzecznej”.  Projekt dokumentu został wniesiony przez grupę senatorów z Parlamentarnego Zespołu do Spraw Rozwoju Dróg Wodnych. W codzienne działania Ligi zaangażowane jest kilka tysięcy osób. W Szczecinie Liga odpowiada przede wszystkim za edukację morską oraz organizację corocznego Flisu Odrzańskiego. Organizacja także aktywnie lobbuje za rozwiązaniami wpisującymi się w szeroki program rewitalizacji Odry, zarówno pod kątem turystycznym jak i śródlądowym.

 

„Rzeka to jest życie” – Liga Morska i Rzeczna świętuje 100-lecie istnienia

– Liga od stu lat konsekwentnie skupia się na sprawach morskich i rzecznych, na promowaniu rozwoju gospodarki morskiej, żeglugi śródlądowej, turystyki wodnej i bezpieczeństwa powodziowego. Dba o rozwijanie świadomości morskiej polskiego społeczeństwa, umacnianie polskiego patriotyzmu i podtrzymywanie tradycji narodowych – czytamy w uzasadnieniu przyjęcia wniosku o ustanowienie roku 2019 Rokiem Ligi Morskiej i Rzecznej w Polsce. Decyzję podjął Senat 12 grudnia 2018. Jak mówi Wiceprezes Ligi Morskiej i Rzecznej Elżbieta Marszałek to wielkie wyróżnienie będące idealnym ukoronowaniem wieloletniej aktywności tej organizacji: – Nie da się mówić o współczesności, bez pamięci o historii. Polska jeszcze nie odzyskała niepodległości, jest październik 1918, a są już Polacy, którzy myślą o tym jak walczyć o siłę gospodarczą naszego narodu. Wiedziano, że będziemy mieli dostęp do Morza Bałtyckiego i trzeba to dobrze zagospodarować – mówi Elżbieta Marszałek. To w tym czasie podjęto między innymi decyzję o budowę portu w Gdyni. Społeczeństwo zrozumiało wtedy, że budowa marynarki wojennej i marynarki handlowej spowoduje, że Polska będzie mieć szansę na gospodarczy rozkwit.

Ogólnopolskie obchody 100-lecia Ligi Morskiej i Rzecznej odbyły się w drugiej połowie grudnia w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia na szczecińskiej Łasztowni. Wydarzenie zgromadziło władze Fundacji Flis Odrzański, Ligi Morskiej i Rzecznej, żeglarzy, kapitanów, ludzi morza, samorządowców oraz osoby zaangażowane w odbudowę siły polskiej gospodarki morskiej. Podczas wydarzenia odczytano także list Wiceprezesa PGW Wody Polskie Krzysztofa Wosia. Podczas uroczystości odsłonięto nowe tablice na Skwerze Kapitanów na Łasztowni.

 

Gdy płynie Flis Odrzański to jest to wielkie święto rzeki

Wśród członków i sympatyków Ligi jest wielu żeglarzy. Organizacja podejmuje liczne inicjatywy nawiązujących do historii polskiego żeglarstwa.  Coroczny Flis Odrzański jest wydarzeniem, które zwraca uwagę mieszkańców w całej Polsce. Elżbieta Marszałek przyznaje, że jeszcze jakiś czas temu Odra była rzeką zaniedbaną. Dopiero aktywność  instytucji takich jak Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej czy Wody Polskie spowodowały, że nasza rzeka zaczęła odzyskiwać walory turystyczne i gospodarcze. Dla flisaków Odra jest idealną rzeką do płynięcia, to wydarzenie ma charakter edukacyjny, bo pokazuje jak żeglowano przed laty: – Muszę zrobić wielki ukłon w stronę RZGW w Szczecinie i we Wrocławiu ponieważ kiedy zobaczyli, że chcemy poświęcić Odrze uwagę i swoją obecnością pokazać jej rangę i znaczenie na żeglugowej mapie Europy to przyszli nam z pomocą. Użyczyli nam jednostki, które pomogły nam przemieścić się z miejsca na miejsce. Poznaliśmy na rzece wspaniałych przyjaciół wśród instytucji zajmujących się rzeką, widzimy efekty wspólnej wielkiej pracy – mówi Elżbieta Marszałek, Wiceprzewodnicząca Ligi Morskiej i Rzecznej.

Powitanie Flisu Odrzańskiego w każdej miejscowości do której flisacy przypływają jest dużym wydarzeniem. Tratwy przybijają do brzegu, w większych miejscowościach odbywają się festyny jak np. Dni Odry na Wałach Chrobrego w Szczecinie, a w mniejszych mają miejsce ogniska, spotkania mieszkańców z flisakami. Pokonywanie 500 kilometrów rzeki na drewnianych konstrukcjach to wielka przygoda: – Największą atrakcją flisową jest tratwa, która jest budowana przez flisaków z Ulanowa. To jest element, który przyciąga mieszkańców, bo młodzież jest bardzo zainteresowana pływaniem w taki sposób niestandardowy. Powitania zawsze są bardzo miłe, ludzie stoją na Nabrzeżach, machają do nas, przynoszą rękodzieło i pamiątki z danej miejscowości – dodaje Elżbieta Marszałek. Komodor Flisu podkreśla, że zabieranie młodych ludzi na przepłynięcie flisem przez Odrę ma duże znaczenie jeżeli chodzi o rewitalizację rzeki. Dlaczego? Jak mówi Elżbieta Marszałek kiedy młodzi zobaczyli dziką, zaniedbaną rzekę, poczuli, że trzeba o nią walczyć i doprowadzić ją do najlepszego stanu turystycznego i gospodarczego. Te działania są konsekwentnie realizowane przy wsparciu jednostek samorządowych, ale i Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej czy Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej.

Flis ma obecnie 25 przystani na Odrze, a kolejna odsłona tego niezwykłego wydarzenia odbędzie się już latem. Według planów finał spływu odbędzie się w Szczecinie 13 i 14 lipca 2019. Nadal przyjmowane są zgłoszenia jednostek chętnych do udziału we Flisie Odrzańskim.

Pozostaw komentarz