Zachwycający Janusz Olejniczak, skradł serca gościom Starej Rzeźni

To było jedno z najważniejszych kulturalnych wydarzeń jesieni – 9 października w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia zagrał jeden z najwybitniejszych polskich pianistów Janusz Olejniczak. Artysta zaprezentował się na scenie w ramach projektu Chopin Art. realizowanego przez Stowarzyszenie Progressum, Fundację 1839 Association oraz Starą Rzeźnię. Artysta zaprezentował się w repertuarze klasycznym. – To był piękny koncert, zachwycający pod każdym względem. Pan Janusz Olejniczak to człowiek wielkiej kultury i wrażliwości. Mam nadzieję, że takich artystów będziemy mieć okazję gościć w Starej Rzeźni jak najczęściej – mówi Laura Hołowacz, Prezes Grupy CSL.

Koncert Janusza Olejniczaka zgromadził pełną publiczność Sali Iluzjon w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia – nie ma w tym nic dziwnego, bo mieliśmy okazję usłyszeć jednego z najwybitniejszych polskich pianistów, którego interpretacje utworów Fryderyka Chopina zachwycają na całym świecie. Koncert okazał się wielkim sukcesem artystycznym oraz frekwencyjnym: – Miałam wrażenie jakby na ten moment, w tym budynku, świat wstrzymał oddech. Trwaliśmy jak zaczarowani słuchając tej muzyki. Recital był dłuższy niż klasyczne recitale, to był przegląd ukochanych utworów Janusza Olejniczaka, mazurków, polonezów, Etiuda Rewolucyjna. Opowiadając o twórczości, Janusz Olejniczak opowiadał o konkursie Chopinowskim, o swojej walce z tremą, o swoich przygotowaniach do występów przed szeroką publicznością. Włączyliśmy w nasz koncert dzieci, które uczą się w Szkole Muzycznej im. Tadeusza Szeligowskiego przy al. Wojska Polskiego, dzieciaki grały utwory Fryderyka Chopina – mówiła Monika Dyker – Woźniak, Prezes Stowarzyszenia Progressum.

Janusz Olejniczak – wybitny artysta i człowiek wielkiej klasy – na Łasztowni czuł się rewelacyjnie. Jak powiedział, był to jeden z jego lepszych recitali w ostatnich latach: – Był zachwycony prezentami. Pani Laura Hołowacz wręczyła mu prezent w postaci albumu o Starej Rzeźni. Nawiązał płynny kontakt z publicznością, chwalił akustykę w Sali Iluzjon Starej Rzeźni, a przecież nie wszędzie można zagrać utwory Chopina, okazuje się, że w Starej Rzeźni można. To był wspaniały wieczór, który okazał się naszym sukcesem. Jestem przekonana, że kultura z tego segmentu będzie również w Starej Rzeźni gościć coraz częściej, bo zainteresowanie jest ogromne – dodaje Monika Dyker – Woźniak.

Czy Janusz Olejniczak powróci jeszcze do Starej Rzeźni? Jest na to szansa. Stowarzyszenie Progressum i Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia będzie się starać o koncert artysty w roku 2020. Tym razem wysłuchalibyśmy dzieł Ludwika Van Beethovena.

FOT / FACEBOOK STOWARZYSZENIA PROGRESSUM

Pozostaw komentarz