Red. Krystyna Pohl w Radiu Plus: „Pierścień Hallera to najważniejsze wyróżnienie Ligi Morskiej i Rzecznej”
Gościem magazynu reporterów Radia Plus „W rytmie wydarzeń” była red. Krystyna Pohl, jedna z legend szczecińskiej gospodarki morskiej i wielka przyjaciółka Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia. Podczas wywiadu opowiadała między innymi o historii Pierścienia Hallera, najbardziej prestiżowego wyróżnienia, jakie jest przyznawane ludziom zaangażowanym w promocję żeglarstwa, kultury marynistycznej i ogólnie gospodarki morskiej. Dodajmy, że właśnie to wyróżnienie otrzymała w czerwcu Prezes Laura Hołowacz.
Pierścieniem Hallera, najwyższym i najbardziej prestiżowym odznaczeniem Ligi Morskiej i Rzecznej została uhonorowana Laura Hołowacz, założycielka firmy spedycyjnej CSL, inicjatorka rewitalizacji starej zabudowy na Łasztowi w Szczecinie, pasjonatka żeglarstwa, kultury i tradycji morskich. Honorowe odznaczenia LMiR (pierścienie i krzyże) przyznawane są osobom i instytucjom zasłużonym dla morza. O historii Pierścienia Hallera oraz wyjątkowości tego wyróżnienia mówiła na antenie Radia Plus red. Krystyna Pohl.
– Wyróżnienie bardzo prestiżowe, przyznawane naprawdę osobom wyjątkowym, które zasłużyły się całej gospodarce morskiej. Pierścień otrzymała Laura Hołowacz, to pierścień numer #161. To jest najważniejsze wyróżnienie Ligi Morskiej i Rzecznej – mówi red. Pohl. – To, że uroczystość odbyła się w Szczecinie jest czymś absolutnie niecodziennym, bo od 1995 roku te uroczystości odbywają się w Pucku. Dwa razy w historii odbyły się te uroczystości w Szczecinie, w tym roku oraz w Teatrze Współczesnym w 1998 roku, to była inicjatywa dr Elżbiety Marszałek. Na uroczystość w czerwcu specjalnie z Trójmiasta przyjechał Prezes Ligi Morskiej i Rzecznej. Naprawdę trzeba się zasłużyć żeby ten pierścień dostać. To nagroda dla ludzi, którzy żyją morzem. Pani Doktor Marszałek powiedziała, że nagrodę otrzymują ludzie, którzy swoją pracą i działalnością robią wszystko dla Polski Morskiej. Według przesłania Staszica: „Trzymajmy się morza” i myśli Hallera: „Narodowi jest potrzebne morze, jak człowiekowi płuca” – mówiła red. Krystyna Pohl.
Liga Morska i Rzeczna zajmuje się wieloma tematami. Przede wszystkim edukacją morską oraz organizacją Flisu Odrzańskiego i Dnia Odry. Redaktor Pohl na antenie Radia Plus mówiła także o zaślubinach Polski z morzem i wizjach artystycznych, które towarzyszyły temu wydarzeniu.
– Najbardziej znany, powielony na tysiącach widokówek, często reprodukowany w najróżniejszych albumach jest obraz Wojciecha Kossaka zatytułowany „Zaślubiny Polski z morzem”. Powstał w roku 1930. Obraz jest uroczy, radosny, ale nieprawdziwy. W rzeczywistości, co dokumentują wspomnienia Kaszubów uczestniczących w uroczystości w Pucku, oraz jedno zachowane czarno-białe zdjęcie, nie tak to wyglądało. Dzień był deszczowy, ponury, wody Zatoki Puckiej pokrywała gęsta kra. Tego nie ma na obrazie Kossaka. Ale tak mogła wyglądać uroczystość zaślubin, która odbyła się parę dni wcześniej w Gdyni Chyloni – mówiła red. Krystyna Pohl.