Zima coraz mocniej trzyma. Czy potrzebne będzie lodołanie? Wody Polskie w gotowości

 Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie jest przygotowane do polsko-niemieckiej akcji lodołamania. Za nami zimowa odprawa z partnerami niemieckimi, na której ustalone zostały zasady współpracy oraz szczegóły techniczne odnośnie działania w przypadku wystąpienia oblodzenia tafli wody. Pogotowie zimowe w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Szczecinie trwa od 1 grudnia do 15 marca. Lodołamacze są przygotowane technicznie do kruszenia lodu, wszystkie jednostki przeszły kontrole. W akcji brać będzie udział 13 jednostek – 7 z Polski i 6 z Niemiec.

Choć akcja lodołamania jeszcze nam nie grozi, to grudzień przyniósł już pierwsze spadki temperatur poniżej zera. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie oraz nasi niemieccy partnerzy są gotowi do działania na Szczecińskim Węźle Wodnym oraz na Odrze Granicznej zarówno po stronie polskiej jak i niemieckiej. W razie potrzeby odkuwane z lodu będą również inne akweny administrowane przez RZGW Szczecin mające znaczenie dla żeglugi śródlądowej.

– Prognozy pogody nie zapowiadają mrozów, co nie zmienia faktu, że Wody Polskie w Szczecinie są gotowe do lodołamania. To nie jest tak, że te jednostki są niepotrzebne, bo wszyscy mówią o ociepleniu klimatu. Jesteśmy w pogotowiu, w trakcie zimowej narady polsko-niemieckiej ustaliliśmy szczegóły współdziałania, będziemy kruszyć lód na odcinku od ujścia Nysy Łużyckiej w górę Odry oraz częściowo jeżeli będzie taka potrzeba na Warcie w kierunku północnym. Oczywiście akcją lodołamania objęty jest cały Szczeciński Węzeł Wodny oraz Jezioro Dąbie – mówi Marek Duklanowski, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie. – Łącznie w akcji lodołamania weźmie udział 13 lodołamaczy, gdy tylko zajdzie potrzeba rozpoczynamy akcje. Początek akcji to Jezioro Dąbie i wyłamanie rynny po której spływać będzie kruszony lód w kierunku Morza Bałtyckiego. Temperatura wody jeszcze jest wysoka, prognozy wskazują, że okres świąteczny będzie spokojny i temperatury ujemne będą występować tylko wieczorami. Żeby pojawił się śryż musiałyby występować regularne temperatury poniżej -5 stopni Celsjusza – mówi Stefan Iwicki, kierownik polsko-niemieckiej akcji lodołamania, Centrum Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej.    Akcja lodołamania ma na celu ochronę przeciwpowodziową mieszkańców województwa zachodniopomorskiego. Spiętrzony lód mógłby prowadzić do powodzi lodowych oraz zatorowych, szczególnie niebezpiecznych w czasie odwilży.

Obecnie w Trójmieście trwa budowa dwóch nowych jednostek dla Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Nowe lodołamacze zastąpią te, które we flocie RZGW są już od ponad 50 lat. Jednostki kosztować będą ponad 30 milionów złotych i szacuje się, że oddane do użytku zostaną w drugiej połowie 2020 roku.

Pozostaw komentarz