Filipinki były jak Spice Girls. Dziewczyny chciały się ubierać jak one, a Panowie marzyli o adresie do korespondencji…

Filipinkowa niedziela już 20 września. Jest to dla Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia tradycyjnie jedno z najważniejszych, jesiennych wydarzeń. Spotkamy się już piąty raz żeby wspominać i przypominać młodym pokoleniom, że w naszym mieście powstała grupa wokalna, która sławę zdobyła nie tylko w Polsce, a w całej Europie i bloku radzieckim. – To były takie nasze polskie Spice Girls tamtych czasów. Kobiety chciały się ubierać jak one, a Panowie rzucali za nimi tęsknymi spojrzeniami i prosili o adresy, by móc słać korespondencję. Filipinkowa Niedziela to wydarzenie, które na dobre wpisało się w harmonogram inicjatyw Starej Rzeźni. W tym roku będzie kameralnie, ale nie zmieni to charakteru całego wydarzenia. Stawiamy na uśmiech, muzykę i nutkę nostalgii – zapowiada Agnieszka Górska, kierownik Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia.

 

W planach tegorocznej Filipinkowej Niedzieli jest koncert Marii Radoszewskiej, tradycyjna rozmowa i wspomnienia przeplatana rozmowami video i nagraniami z dawnych lat. Gościem specjalnym spotkania będzie także Zofia Zdun – Matraszek, pierwsza projektantka Dany, która szykowała również stroje dla legendarnych Filipinek. Znaczna część spotkania odbywać się będzie w formule zdalnej, co wymusza reżim sanitarny spowodowany pandemią koronawirusa.

 

     – W ciągu piętnastu lat istnienia (1959-1974) zespół Filipinki osiągnął zawrotny sukces. Dał około 4 tys. koncertów w Polsce, Szwecji, USA, Kanadzie, Anglii, NRD, Związku Radzieckim, Czechosłowacji i Bułgarii. Wydał kilkanaście płyt (m.in. w ZSRR i USA) – przy czym tylko pierwsze trzy sprzedały się nakładzie niemal miliona egzemplarzy, o czym na swoich łamach informował w 1974 r. amerykański tygodnik muzyczny „Billboard”. Zespół Filipinki był pierwszą polską grupą młodzieżową, która zyskała popularność nie tylko wśród swoich rówieśników, ale wśród wszystkich pokoleń odbiorców. Siedem skromnych, sympatycznych dziewcząt potrafiło śpiewać tak, jak nikt wcześniej nie śpiewał — nowocześnie i prosto, bez jakiejkolwiek maniery. To spodobało się słuchaczom, ale pokochali Filipinki przede wszystkim za ich wdzięk i za to, że śpiewanie traktowały jak wspaniałą przygodę, którą przeżywały z prawdziwą radością – mówi Małgorzata Frymus, współorganizatorka wydarzenia.  – Dziś można powiedzieć , że Filipinki znowu są pierwsze, bo jeszcze żaden polski zespół młodzieżowy z tamtych lat nie doczekał się tak bogato ilustrowanej i udokumentowanej monografii. Ale nic dziwnego – Marcin Szczygielski, który zyskał uznanie jako autor powieści, pisząc tą książkę miał dostęp do informacji z pierwszej ręki. Jest synem jednej z Filipinek – Iwony Racz – dodaje Małgorzata Frymus.

 

Spotkanie w Starej Rzeźni podzielone będzie na dwie części – koncertu Marii Radoszewskiej, oczywiście z repertuarem Filipinek oraz prezentacji filmowych oraz relacji z udziałem szczecińskich artystek. Nie zabraknie również wspomnień oraz rozmów z artystkami. Tym razem nie na żywo, a w formie wirtualnej. Gościem specjalnym naszego video spotkania jest pani Zofia Zdun-Matraszek pierwsza projektantka Dany. A co Dana – Zakład Przemysłu Odzieżowego ma wspólnego z Filipinkami? To nie jest tajemnica – szczegóły ujawnione zostaną już w niedzielę.

– Poprzednia „Niedziela” zgromadziła w Starej Rzeźni ponad 400 osób! W tym roku mamy tylko 90 miejsc. Wejściówki można odbierać w Kubryku Literackim, choć zostało ich już naprawdę bardzo mało – mówi Agnieszka Górska, kierownik Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia. – Wzrusza nas to, że Filipinki to legenda międzypokoleniowa. Rok temu w Sali Iluzjon nie brakowało babć i dziadków z wnukami, przychodzili, by razem spędzać czas i odkrywać historię Szczecina z tej kulturalnej, nieco zapomnianej strony. Serdecznie zapraszamy 20 września. Mamy jeszcze kilka niespodzianek o których powiemy niebawem – dodaje Agnieszka Górska.

„Niedziela z Filipinkami – FILIPINKI TO MY” odbędzie się w niedzielę 20 września o godzinie 15:00 w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia. Wstęp na wydarzenie jest wolny po uzyskaniu bezpłatnych wejściówek dostępnych w Kubryku Literackim w Starej Rzeźni. Serdecznie zapraszamy!

Pozostaw komentarz