Jedna osoba – dwie twarze. Czy można być jednocześnie poetką i… doradcą gospodarczym? Zapraszamy na spotkanie z Katarzyną Michalską

Kubryk Literacki ONLINE to projekt Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia zakładający, że przez kilka następnych tygodni w środowe wieczory spotykać będziemy się ze szczecińskimi pisarzami i twórcami. – Szukamy postaci niebanalnych i nietuzinkowych. Takich, które są znane, ale i takich, które znamy z innych aktywności, a ich działalność artystyczna okazuje się zaskoczeniem. 10 czerwca spotkamy się z Katarzyną Michalską. Na co dzień Pani Katarzyna zajmuje się ekonomią, finansami i doradztwem inwestycyjnym, a w wolnym czasie pisze wiersze. Wydała trzy tomiki, szykuje czwarty, to będzie więc spotkanie o tym jak daleko, a może jak blisko, poezji do gospodarki i twardej ekonomii – zapowiada Agnieszka Górska, kierownik Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia.

 

Katarzyna Michalska poetka, autorka trzech tomików, absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Szczecińskiego. Pierwsza książka „Zdążyć na południe przed burzą” ukazała się jeszcze za czasów licealnych. Swoje wiersze i teksty prezentowała w lokalnej prasie i czasopismach poetyckich. Inspiracje poetyckie i rady otrzymywała m.in. od Leona Zdanowicza twórcy kwartalnika „Łabuź”. Nieukończona praca doktorska na temat „Teatralności pogrzebów sarmackich” była czynnikiem mobilizującym do opublikowania w tej formie ostatniego tomiku – „Poziomki i winogrona”. Na co dzień Katarzyna Michalska wspólnie z Filipem Kiżukiem zajmuje się doradztwem inwestycyjnym i gospodarczym. Jak daleka jest droga od twardego biznesu do delikatnej poezji? Czy jedna osoba może łączyć w sobie te dwie – teoretycznie  – dość odległe przestrzenie? Katarzyna Michalska odpowiada twierdząco, choć przyznaje, że bliżej jej do kart poezji niż kart excela.

– Jako młody człowiek czułam się przede wszystkim artystką i rozwijałam swoje pasje w tym kierunku. Od jakiegoś czasu organizuje prywatne wieczory z poezją i pod pretekstem kolacji czytamy sobie poezję. Mojej jeszcze nie odważam się przedstawiać bliskim, ale czytamy innych. Sztuka zawsze była moją pasją, w pewnym momencie myślałam, że to będzie moje stałe zajęcie. Podjęłam decyzję o studiach na Filologii Polskiej, rozwijałam się literacko, ale ostatecznie skończyłam na studiach prawniczych. Pasja jednak cały czas we mnie jest, piszę wiersze, może nie jest tak, że poświęcam się temu zawodowo i z tego żyję, ja piszę rzadko, ale staram się by to, co prezentuje, odzwierciedlało moje uczucia i myśli – mówi Katarzyna Michalska. – Jedni uważają, że by pisać potrzebna jest wena, a ja potrzebuję bodźca. Obserwacji codziennych mam tysiące i to delikatnie przeszkadza w życiu, bo bardzo się wczuwam w historie ludzi, opowieści klientów. Obecnie pisze się kolejny tomik, chciałabym go wydać w kolejnym roku – zdradza Katarzyna Michalska. – Nie mogę się zdecydować się czy jestem bardziej przedsiębiorcom czy poetką, po pracy na pewno jestem bardziej artystką. Czytam poezję, kocham sztukę i moi bliscy mogą to potwierdzić – dodaje pisarka.

Katarzyna Michalska swoje wiersze prezentowała m.in. na wieczorze autorskim w Bibliotece Narodowej w Moskwie, a już w środę 10 czerwca zaprezentuje swoją twórczość w spotkaniu autorskim podczas programu „Kubryk Literacki ONLINE” w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia. Spotkanie zaczyna się o 18:30.

Pozostaw komentarz